czwartek, 8 grudnia 2011

Festiwal i koteczki


Od jutra Festiawal.
Serdecznie zapraszam na stoisko nr 106 w hali 7 i 7A (niemałe, wieloosobowe, różnorodne.... gdyby mnie nie było widać można pytać :) )
Na stoisku nie zabraknie np koteczków i ptaszków, i guzików, i naszyjników..... i sama jeszcze nie wiem czego :D
Nie zabraknie również agrafek - mój ulubiony sprzet mocujący - dziś rano odkryłam że nie zabrałam ze sobą ani jednej. Po dłuższej chwili paniki, kilku telefonach.... pojechałam i zdobyłam. Niech żyje "Grażka"!!

Mam nadzieję że do zobaczenia :D




6 komentarzy:

  1. uwielbiam Twoje koty:)
    kurczę, czemu nie ma takiego festiwalu we Wrocławiu, odwiedziłabym Cie na pewno:(

    OdpowiedzUsuń
  2. :D
    dzięki.

    Ebris no szkoda. Wrocław fajny jest i przy okazji chętnie bym go porządniej zobaczyła. zawsze jak jestem a było to zaledwie trzy może cztery razy to nie miałam szans porządnie pooglądać. Ostatnio jak byłyśmy z Kasią na jarmarku na szczęście choć trochę zobaczyłam w świetle dziennym :)

    OdpowiedzUsuń