Strony

piątek, 13 maja 2016

Kwitnąca


Powoli, powolutku wracam po przerwie. Chyba po prostu potrzebowałam chwili odpoczynku.
Dziś chciałam Wam pokazać kwitnącą spinkę do włosów, ta jest dość stonowana, ale będą i takie bardziej soczyste i wiosenne :)


Spinka jest w stanie objąć całkiem sporą ilość włosów ale i na nieprzesadnie grubym kosmyku też trzyma się nieźle. Ja pewnie bym ją zabezpieczyła dodatkowo związując włosy gumką ale na moich włosach nic się nie trzyma ;))


Podstawowy skład - ceramiczne listki, jedwabne róże, rzemień i drewno bukowe.




A na deser etapy powstawania jednego z elementów spinki ;))
Najpierw cięcie - łatwa sprawa gdy ma się świetną piłę, potem struganie - o, to niełatwe, bo narzędzia "słabe" i ręce niezbyt mocne. Potem szlifowanie... a na koniec barwienie i delikatne potraktowanie olejkiem pachnącym różami. 


:)
I jak Wam się podoba?

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje prace - wciąż i wciąż :) Za pomysły, wykonanie, serce, precyzję, wyjątkowość, nieszablonowość....
    Cudne!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo delikatna! Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piła Japan z drobnymi ząbkami wymiata ;-)) Jak popatrzę na swoją z bidla, to bardzo blado wypada.
    Piękna praca, jak zawsze mistrzostwo w szczegółach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku też miałam takie piły - po taniości, ale nie dawałam rady , męczyłam się okrutnie. Teraz idzie cudnie, a piła przyda mi się na pewno niejednokrotnie :D

      Dziękuję pięknie!

      Usuń