Nowe grzyby, te które jeszcze były białe na zdjęciu w poprzednim wpisie na blogu, właśnie się wypalają i nabierają kolorów. Poeksperymentowałam trochę z kolorami i szkliwami i teraz lekko się stresuję ale bez eksperymentów nie ma odkryć ;)
Zanim nowości się pojawią spróbuję jednak nadrobić zaległości a na końcu pokażę Wam jak umocować takiego grzybka w podłożu.
Grzybek ma 6 cm wzrostu, średnicy maksymalnie 2,3 cm, jest beżowo-miodowy z dekielkiem w kolorze niebieskim. Ten niebieski ma na dokładkę urocze brązowe plamki.
Ostatnio kilka osób pytało o to jak umieścić takiego grzybka w podłożu. Bo można go przecież "posadzić" w doniczce, słoju z lasem, czy zaaranżować mu na sucho jakąś leśną historyjkę.
Pokażę Wam jak na potrzeby tego zdjęcia ja sobie ustabilizowałam grzybka.
Pokażę Wam jak na potrzeby tego zdjęcia ja sobie ustabilizowałam grzybka.
W moim przypadku to oczywiście wersja tymczasowa, zrobiona na szybko, tylko do zdjęcia.
Udział w akcji wzięli:
- grzybek
- świecznik (bez świeczki)
- kawałek gąbki (można by pewnie użyć takiej pianki/gąbki florystycznej)
- drut
- coś co kupiłam pod nazwą "curly moss" (może być chrobotek, kamyki, używałam też piasek o tak jak TU)
Po kolei zatem:
- drucikiem mocuję grzyba do gąbki - bardzo ważne - delikatnie, nie napierając na ceramikę zaginam drut
- mocuję całość w naczyniu
- maskuję od góry
Żeby umieścić grzybka w ziemi, w doniczce czy słoju z lasem wystarczy tylko kawałek drutu.
Można nawet włożyć dwa kawałki i rozczapierzyć je jak korzenie.
Prześliczny! Tylko patrzeć, jak stworzysz cały ceramiczny las w słoju, łącznie z tymi chrobotkami i chrząszczami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńhmmm... fajna by była taka magiczna leśna polana na której "rosłyby" dziwne grzyby. Wyobrażam to sobie :D