mrrrrrrrrr, jakie fajne! poprzednie kotki zresztą też... kiedy następne? :)
Urocze kociaki i dobrze wykarmione :)
:D dziękuję Poohatka - następne teoretycznie jutro wyjdą z piecyka.a kiedy oficjalnie je pokażę tego całkiem nie wiem.Olga - bo to łakomczuchy! :D
The cats are amazing!Lovely your work!Congrats!Greetings,li
:D thank you!
Miau, śliczniaste :)
:D
mrrrrrrrrr, jakie fajne! poprzednie kotki zresztą też... kiedy następne? :)
OdpowiedzUsuńUrocze kociaki i dobrze wykarmione :)
OdpowiedzUsuń:D dziękuję
OdpowiedzUsuńPoohatka - następne teoretycznie jutro wyjdą z piecyka.
a kiedy oficjalnie je pokażę tego całkiem nie wiem.
Olga - bo to łakomczuchy! :D
The cats are amazing!
OdpowiedzUsuńLovely your work!
Congrats!
Greetings,
li
:D thank you!
OdpowiedzUsuńMiau, śliczniaste :)
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuń