czwartek, 3 września 2009

cd. smak skoncentrowany


Są niesamowite. Słodkie! Mocno pomidorowe i maleńkie jak mirabelki.

I to już ostatni dzień takiej rozpusty.
Dziś jeszcze trochę korzystania z okoliczności przyrody, smakołyków z ogródka, wieczorem koncert a jutro rano trzeba będzie wrócić i do pracy się brać. Tylko proszę nie myśleć ze praca mnie nie nastraja pozytywnie. :)

2 komentarze:

  1. też je lubię... moja mama zasadziła je na działce więc absolutnie rozumiem Twój zachwyt... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja ulubione koktajlowe to "gruszeczki". Takie małe, żółte gruszkokształtne :).

    OdpowiedzUsuń