wtorek, 21 lutego 2012

listki


Czyż niebieskie listki nie wyglądają dziwnie?
Mam wytłumaczenie tego kolorystycznego zjawiska. 
Listki tej rośliny są tak gładkie że przegląda się w nich ciemne, wieczorne niebo.

Naszyjnik listkowy czeka na przygarnięcie w Olissimie.
:) 
Polecam się Waszej uwadze.



14 komentarzy:

  1. ooo, o takim wytłumaczeniu bym nie pomyślała:) prędzej skojarzyłabym niebieskie listki z jakimś magicznym drzewem w elfowym lesie;P chyba czytam za dużo fantasy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolory to kwestia umowna... subtelny, delikatny, piękny... pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Światło księżyca je musnęło, to dlateo...

    OdpowiedzUsuń
  4. Niebieskie liście ma prawie eukaliptus...piękny naszyjnik:]

    OdpowiedzUsuń
  5. :) bardzo dziękuję.

    Ebris - ja mało czytam fantasy więc bardziej "naturalnie" skojarzyłam ;)

    Wiewióra - oj tak, jednemu różowy drugiemu czerwony a inny jeszcze powie że amarant ;)

    Monika Magdalena - pomyślałam o tym przez chwilę ale one takie bardziej jasno-szaro-niebieskie i na dokładkę okrągłe na końcach :) (przynajmniej w tych najbardziej znanych przypadkach)

    OdpowiedzUsuń
  6. do letniego topu..ach, idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. listki boskie, a czy wszystko musi być wytłumaczalne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ewa - thank you so much :)

    Krófka - pewnie że nie. ale czasem dla rozwoju wyobraźni można sobie tak pogdybać.

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny naszyjnik, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń