Nie mogę się pozbyć tego skojarzenia. Tego typu bransoletki ciągle kojarzą mi się z zegarkami. Ale te mierzą wyjątkowo miły czas ;)))
Oczko ceramiczne z małym bladym serduszkiem, oprawione w koraliki i sploty bawełniano-jedwabne. Zapięcie z ukrytym pod spodem serduszkiem - jakże miłe nawiązanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz