niedziela, 19 marca 2017

Julian


Powoli kończę tę serię portretów zwierzaków różnych. 
Dziś chwalę się Julianem.



Przy okazji odkryłam istnienie ptaszka który nazywa się bączek. Nie bąk tylko właśnie bączek :D
Na dokładkę bączek nie dość że się zabawnie nazywa to w czasie godów "szczeka" jak niewielki pies.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz