wtorek, 7 kwietnia 2020

Księżyc i kometa.


Księżyc pojawia się ostatnio u mnie często. To jeden z moich ulubionych motywów jak pewnie zauważyliście.

Dla odmiany, bo ostatnio pojawiały się rysunki z księżycem, tym razem zrobiłam naszyjnik. 
A potem z rozpędu nawiązujące do niego kolczyki.


Od czasu do czasu stawiam sobie zadanie - naszyjnik bez elementów metalowych i tak dokładnie postanowiłam i tym razem. Miałam ułatwione zadanie bo jesienią udało mi się kupić uroczy guzik gwiazdkę który ładnie wpisał mi się w zaplanowaną kolorystykę. 




Tasiemkę wyplotłam z turkusowego lnu, gwiazdkowe zapięcie zakończyłam małymi warkoczykami i już mam kometę ;)


Niestety przy kolczykach wciąż nie wymyśliłam fajnej niemetalowej alternatywy więc są na biglach ze stali chirurgicznej.


Nie są idealnym kompletem bo turkusowe szkliwo jest matowe ale ładnie nawiązują do naszyjnika. 


Zapięcie naszyjnika oczywiście nie musi być widoczne z przodu. Można je swobodnie przesunąć do tyłu na kark. 



A na deser rozrywka ;)
Kto wymyślił tę zabawę na czas kwarantanny (a dokładniej chyba izolacji powinno być) tego nie jestem pewna, być może Getty Museum. W każdym razie mają w tym udział. Chodzi o "skopiowanie" dzieła sztuki w warunkach domowych. Ja założyłam sobie na dokładkę, że ma być to szybkie, ustrzelone telefonem prostymi środkami (np za tło służyły mi między innymi ręcznik, chusteczka, spodnie dresowe).
Być może pojawi się więcej moich wariacji na ten temat więc zapraszam Was na Instagrama lub Facebooka.
Namawiam - bawcie się też. Fajne na oderwanie się od niezbyt wesołej rzeczywistości.



oryginał - Malcolm T. Liepke
To zdjęcie powstało chwilę po robieniu zdjęć z księżycowym naszyjnikiem. Domalowałam tylko kilka kolorów na twarzy, założyłam bluzę i upięłam włosy tak by wyglądały na krótkie.


oryginał - Tamara Łępicka
W tle koc, dresy, bluzka... falbana na ramieniu z szalika i legginsów. No i ta skarpetka której wcale nie planowałam a idealnie zgrała się kolorystycznie więc jej nie wykadrowałam :D


oryginał - Amadeo Modigliani
Od tego się zaczęło. Ręcznik, chusteczka, beret zamiast kapelusza.

4 komentarze:

  1. Brawo !. Wspaniała zabawa z tym kopiowaniem dzieł. Komplecik wyśmienity. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję pięknie :D
    Zabawa naprawdę jest fajna. Świetna na oderwanie się na chwilę.

    OdpowiedzUsuń