środa, 19 sierpnia 2009

bajka

może ja też kiedyś się nauczę :)
ach... i te zawijaski na końcu ....


4 komentarze:

  1. Bajka bardzo ładna, ale irytował mnie w niej brak dźwięku. Częste są filmy animowane (szczególnie krótkometrażowe) z niemymi postaciami, ale z reguły wydają one jakiekolwiek dźwięki. Takie, trochę dziwne... Dziwny stworo żółw, scena z pomocą w lepieniu skojarzyła mi się z filmem "Uwierz w ducha" :D. Ale żyjąca i skacząca glina urocza :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, w jakże dobrym momencie zobaczyłam ten filmik:) Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kaisuma - ale mnie zaskoczyłas z tym dźwiękiem. niemal na 100% jestem przekonana że dźwięk był. ale tu gdzie teraz jestem (wakacje mam) też muzyka nie gra. ciekawe.

    oczywiście "uwierz w ducha" też mi się przypomniał. :)

    Manualnie.pl - chyba każdemu kto czegoś się chce nauczyć taki filmik się przydaje. w moim przypadku właśnie dokładnie o kolo i garncarstwo chodzi. niech ja tylko wrócę, przeorganizuję pracownię i zaczynam walczyć. może kiedyś glina ożyje :D

    OdpowiedzUsuń
  4. jej...
    :)
    wiedziałam, że jest coś magicznego w tworzeniu z gliny! a zawijaski fakt- urocze!

    OdpowiedzUsuń