naszyjnik przepiękny...jak zresztą wszystko co robisz...
Hehe, jeżeli mam być szczera, to moją uwagę bardziej przykuła sukienka :D. Masz cudne prace, ale ta mi się jakoś mniej podoba :).
Ania - dziękuję bardzo.Kaisuma - "mniej podobanie" - dopuszczalne :Da co do sukienki - mówiłam że reszta to nieprawda - to dwa szale i kilka wstążek.
Hehe, sprytne :D. Nie domyśliłabym się jakbyś mi nie powiedziała :D.
kurcze, Karolina, aleś Ty piękna! nie jestem w stanie się skupić na pracy, sorry :P
aj... Martita... nie wierz w to co widzisz. to najlepszy przyjaciel kobiety - PSprzecież ja tak nie wyglądam (no ok, rysów sobie nie zmieniałam bez przesady)tylko naszyjnik jest realnie potraktowany. :D
naszyjnik przepiękny...jak zresztą wszystko co robisz...
OdpowiedzUsuńHehe, jeżeli mam być szczera, to moją uwagę bardziej przykuła sukienka :D. Masz cudne prace, ale ta mi się jakoś mniej podoba :).
OdpowiedzUsuńAnia - dziękuję bardzo.
OdpowiedzUsuńKaisuma - "mniej podobanie" - dopuszczalne :D
a co do sukienki - mówiłam że reszta to nieprawda - to dwa szale i kilka wstążek.
Hehe, sprytne :D. Nie domyśliłabym się jakbyś mi nie powiedziała :D.
OdpowiedzUsuńkurcze, Karolina, aleś Ty piękna! nie jestem w stanie się skupić na pracy, sorry :P
OdpowiedzUsuńaj... Martita... nie wierz w to co widzisz. to najlepszy przyjaciel kobiety - PS
OdpowiedzUsuńprzecież ja tak nie wyglądam (no ok, rysów sobie nie zmieniałam bez przesady)
tylko naszyjnik jest realnie potraktowany.
:D