nóż do papieru tego typu dostaniesz w każdym papierniczym. taki jakiego ja używam - naprawdę dobry, wygodny do trzymania itp kosztuje koło 30 zł. a prostsze to koszt koło kilkunastu złotych. z dłutkami trochę trudniej.
Tobatko ja za to tylko podziwiać mogę frywolitki czy inne dzierganie - niby umiem ale cierpliwości mi brak. i to piekielne liczenie oczek na dokładkę! :D
fajne te stempelki też miałam okazję dłubać ale linoryty. Jak lubisz tego typu rzeczy myślę, że warto zainwestować w dłutka. Można kupić takie w sklepie plastycznym z wymiennymi główkami za kilkanaście złotych.
takie dłutka mam...są po pierwsze za duże po drugie właśnie takie udało mi się mistrzowsko stępić gdy próbowałam je naostrzyć. a myślałam że skoro umiem noże ostrzyć i nożyczki czasem się udaje to i dłutko dam radę ;))
Powiedz mi proszę- czym dłubiesz w tych gumkach? No są przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo.
Usuńpo tym jak próbując naostrzyć, kompletnie stępiłam jedyne sensowne dłutko, wszystko wycinam nożem segmentowym do papieru.
Dzięki :) Może kiedyś spróbuję- ale ani nożyka ani dłutka nie mam na razie. ;)
Usuńnóż do papieru tego typu dostaniesz w każdym papierniczym. taki jakiego ja używam - naprawdę dobry, wygodny do trzymania itp kosztuje koło 30 zł.
Usuńa prostsze to koszt koło kilkunastu złotych.
z dłutkami trochę trudniej.
niesamowite :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję.
UsuńZdolne łapki potrafią cuda... Zazdroszczę takich umiejętności - pozostaje mi podziwianie :)
OdpowiedzUsuńTobatko ja za to tylko podziwiać mogę frywolitki czy inne dzierganie - niby umiem ale cierpliwości mi brak. i to piekielne liczenie oczek na dokładkę! :D
Usuńależ jesteś wszechstronna! piękne stemple :)
OdpowiedzUsuń:D dziękuję.
Usuńcudne! grzybki super, a ostatni obrazek po prostu idealny...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dziękuję bardzo :)
Usuńfajne te stempelki też miałam okazję dłubać ale linoryty. Jak lubisz tego typu rzeczy myślę, że warto zainwestować w dłutka. Można kupić takie w sklepie plastycznym z wymiennymi główkami za kilkanaście złotych.
OdpowiedzUsuńdziękuję. :)
Usuńtakie dłutka mam...są po pierwsze za duże po drugie właśnie takie udało mi się mistrzowsko stępić gdy próbowałam je naostrzyć.
a myślałam że skoro umiem noże ostrzyć i nożyczki czasem się udaje to i dłutko dam radę ;))