Tak się złożyło, że nad tym naszyjnikiem i tym który pokazałam wczoraj pracowałam właściwie równocześnie. No, może ceramika powstała w innym czasie - akurat nie pamiętam kiedy te kawałki zrobiłam.
Wczoraj Premierę miała morska pianka budząca kulinarne skojarzenia, dziś mam dla Was naszyjnik z oczkiem z łuskowym motywem w turkusowym kolorze.
Ciekawe czy i dziś pojawią się jakieś interpretacje?
;))
Lato mi się chyba już marzy, bo letnich skojarzeń mam ciąg dalszy: to jest ananas, turkusowy, śródziemnomorsko-orientalny ananas :) Słodki, do pinacolady jak znalazł...
OdpowiedzUsuńjeśli turkusowy ananas byłby tak smaczny jak normalny to ja poproszę całe stadko ;))
Usuńi kapkę więcej na termometrze. naprawdę nie upieram się przy upałach. ale 4 stopnie w południe.... to była przesada. zmarzłam trochę.
Cudowny, jak zwykle! I kolory! Masz niezwykły talent!
OdpowiedzUsuńTen mi się morsko kojarzy, tak.. Łuski ryby w morskiej toni lub fale... Ale morze tu widzę :)
OdpowiedzUsuńjest przepiękny!:)
OdpowiedzUsuńJaki uroczy turkusik:)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję Wam bardzo.
OdpowiedzUsuń