niedziela, 8 czerwca 2014

szeroka.



Szerokie, masywne bransolety pętają mi się w szkicach i przemyśleniach od kilku lat. Chyba w końcu nadszedł ich czas. Ta pierwsza to taki test, szkic do czegoś bardziej mojego.






Skończyłam bransoletę i zaczęłam się zastanawiać jak ją pokazać. Założyłam na nadgarstek i miałam wrażenie, że przestał być wiotki.
Nabrał mocy. Takie fajne złudzenie.
... skojarzenia pobiegły różnymi drogami ale jedna z nich wybijało się , i zostało ze mną na te dwa dni, w trakcie których, z powodu innych obowiązków nie mogłam zrobić zdjęć.
Wojownicza.
Dylemat się pojawił - czy piegi są wojownicze? Czy piegi przypadkiem nie łagodzą wizerunku? Czy umiem być wojownicza?
Cóż... nie jestem przekonana choć bardzo się starałam ;))
Kij który trzymam w ręku oczywiście nie jest kijem od miotły. To Jo ( a tu wyjaśnienie czym jest Jo ).



Bransoletka szyta z koralików, zapięcie metalowe, podszyta od spodu delikatną skórą. Szerokość 3,5-3,8 cm


14 komentarzy:

  1. Szukam słowa, które odzwierciedliłoby, jak bardzo mi się podoba.. Nasunęło się "obłędna", ale... to wciąż nie to...

    Podoba mi się...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję.
      och, jak ja lubię jak się podoba :D

      Usuń
  2. Witaj! Świetna jest! Taka moja... Fantastyczne zapięcie, gdzie można takie kupić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję. :)

      czasem wystarczy się rozejrzeć tam gdzie się człowiek pyta, by znaleźć źródło ;))

      Usuń
  3. Artystycznie razy dwa, zdjęcie magiczne i bransa urzekająca.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna bransoleta, fantastyczne zdjęcia, wspaniałe wykonanie.
    Pozdrawiam. Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Szarada rozwiązana! Zapięcie znalezione! Jeszcze tylko zapytam, czy wszystko z nim ok? Dobrze trzyma, bo wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  6. prosta i efektowna. super!
    kocham Karolino klimat Twojej twórczości :)

    OdpowiedzUsuń