niedziela, 25 października 2015

Bursztynowy smok


Dawno, naprawdę dawno nie pracowałam tak długo, nad czymś co wydawało mi się, może nie bardzo łatwe, ale znane. A ile razy prułam, zaczynałam od nowa, rozsypywałam koraliki...
 Na szczęście nastąpił przełom, obudziłam się rano, wszystko zaczęło do siebie pasować, układać się tak jak sobie tego życzyłam, wieczorem zrobiłam zdjęcia z użyciem człowieka,dziś rano wybrałam się na plażę.... bo gdzie, jak nie na morskim piasku można lepiej pokazać kolczyki i naszyjnik z łuską bursztynowego smoka ;))

Nie przepadam za kompletami więc ten zestaw nie pasuje do siebie na sto procent. Tak miało być - to taki komplet - nie komplet.




Gdzieś na dnie Bałtyku musi żyć jakiś bursztynowy smok... prawda?



2 komentarze:

  1. Prawda!
    Piękna, oszczędna forma. Magnifique!
    Ukłony do ziemi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D wiedziałam że musi to być prawda.

      Dziękuję pięknie!

      Usuń