Maurycy Nasłuchowski
Maurycy jest typowym przedstawicielem zajęczej rodziny inteligenckiej. Zwykle lekko przestraszony, nieco znerwicowany, niezbyt dobrze odżywiony (ech ta liczna zajęcza rodzina!), chętnie odwiedza biblioteki bo i ogrzać się można i znaleźć pomiędzy klasyczną literaturą, maleńkie książki z zajęczą poezją płochliwą.
Mówię Wam - to wspaniałe miniatury! Tyle emocji, tyle życia zaledwie w kilku słowach! Przecież zając czasu na więcej nie ma. Nawet zając poeta. Świat pędzi jak szalony, zając jeszcze szybciej, zwroty akcji tak niespodziewane, trzeba się streszczać.
Po przerwie świąteczno-noworocznej trzeba było rozgrzać ręce, narzędzia i zwoje w głowie.
Chyba rozgrzałam ;))
Po przerwie świąteczno-noworocznej trzeba było rozgrzać ręce, narzędzia i zwoje w głowie.
Chyba rozgrzałam ;))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz