piątek, 21 listopada 2014

Gumoryt ;)


W jednym z komentarzy polecono mi wodną farbę do linorytu, kupiłam... i jak już znalazłam wałek do rozprowadzania (jeszcze z czasu studiów miałam gdzieś dobrze schowany) to przepadłam. 
Teraz testuję różne kombinacje kolorystyczne, różne faktury papieru, od nowa uczę się nakładać farbę...
ależ zabawa!

Na wstępie znane już stemple z dużymi rybami w kilku wersjach. 
Pod wpływem farby bardzo zyskały na jakości odbitki z tej gumy. 



A poniżej temat ten sam ale w dużo mniejszym wydaniu - efekt wczorajszej wieczornej/nocnej pracy. Też w kilku wersjach. 




Ciekawe które wersje bardziej się Wam podobają?


10 komentarzy:

  1. Ryby ;) co prawda mówię to z ubolewaniem, bo tata tak wkręcił się w wędkowanie że o niczym innym od paru miesięcy nie słyszę ale twoje pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. :D dziękuję.
      ja to bym generalnie powiedziała że ryby są super ;))

      Usuń
  3. Odbitki wyglądają przepięknie! Tylko oprawić i powiesić na ścianie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh... i to oprawienie to może być największe wyzwanie ;))

      Usuń
  4. Jakie to piękne!!!!
    Wycinasz nożykiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo. wycinam nożykiem albo dłutkami. zależy od wzoru, zależy od gumy. duże ryby były cięte nożykiem, kółko w łuskę dłutkiem, małe rybki - dłutkiem

      Usuń
  5. są świetne! uwielbiam ich dekoracyjność ahh aż zamarzyło mi się znów sięgnąć po dłuto i linoleum :)

    OdpowiedzUsuń