niedziela, 11 stycznia 2015

Tuszem. Jeszcze raz


Tusz, piórko, grafion.

Troszkę chodzi za mną ten temat. Obawiam się że jeszcze mnie nie opuścił do końca... choć w planie przynajmniej inne zwierzątko ;))

2 komentarze:

  1. Fajnie by wyglądały w serii 1, 2 i 3 na ścianie, mniam. Rozmarzyłam się. Czekam na kolejną fantastyczną pracę...że też Ci ręka nie zadrżała ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D
      kolejny obrazek mam już w głowie. tylko muszę dopracować szczegóły na podstawie natury.

      uh... ręka mi drżała wielokrotnie!

      Usuń