Taki ptaszek w gnieździe to w tej chwili bardzo na czasie.
W ogródku wszystkie skrzydlate uwijają się jak szalone a za chwilę pewnie będzie słychać jak młode kawki trzeszczą w kominie dopominając się od rodziców kolejnej dawki jedzenia.
Ten naszyjnik powstawał równocześnie z morskim naszyjnikiem który pokazywałam kilka dni temu. Nawet zdjęcia im robiłam tego samego dnia... ale w tym przypadku nie poszło tak łatwo ;))
Koraliki częściowo transparentne, mocno błyszczące, szkliwa błyszczące, co chwilę jakieś odbicia, znikające kolory. Ale mam nadzieję ostatecznie widać, że ptaszek w gnieździe, wśród listków, koraliki zielone z miodowymi akcentami a rzemień brązowy.
:)
piękna ptaszyna
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńPiękna całość, a zdjęć bym się nie czepiała, są całkiem dobre.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPowiedziałabym że zdjęcia nie są złe ale dobre też nie. I chodzi raczej nie o ich jakość, kompozycję a raczej o to co ja widzę na żywo a czego nie umiem pokazać. Na zdjęciach znikają mi kolory w koralikach, iskierki które się tam pojawiają. Na Instagramie wrzuciłam filmik, póki jest nieostry widać te kolory, gdy łapie ostrość koraliki szarzeją. Nie umiem tego przeskoczyć ale kiedyś się nauczę :D
Ależ cudo! <3
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :D
Usuń