To co zapowiadałam wcześniej już jest gotowe. Tylko fotki zrobić ale od dwóch dni się nie składa. Plan jest. Na jutro. Mam nadzieję że się uda.
Na dziś tu jeden mrozoobrazek a TU więcej z dnia dzisiejszego i nie tylko. :)
(a wiecie na czym tak ładnie mróz maluje?)
Obstawiam tylną szybę auta ...? :-)
OdpowiedzUsuńno pewnie :D to nie była trudna zagadka.
OdpowiedzUsuńMi też maluje i nawet całkiem ładnie, ale jakoś mnie to o 7 rano nie cieszy, a irytuje :)
OdpowiedzUsuńo wyobrażam sobie ;>
OdpowiedzUsuńmój tat wpadł na pomysł - pół godziny przed wyjazdem wrzuca do samochodu farelkę. samochód cieplutki, odmrożony.... :)