Na początek kolejna fotka z serii w kapeluszu głupie miny.
A tym razem był to ten kapelusik
A teraz szybcitko Wam powiem że w wyniku wstępnej selekcji a później losowania fascynator z poprzedniego posta zyskał nowe imię.
LIL
:)
Anija - gratuluję!!
Prosze napisz do mnie na mfcr@wp.pl, ustalimy szczegóły dostarczenia niespodzianki.
A ja wracam do roboty.
Na wakacjach.
W sumie cieszę się ze zlecenia, ale się boję. Bo nagłe, bo na czas, bo na to co zazwyczaj wymyślam przez kilka tygodni a czasem i dłużej a potem robię przez tydzień conajmniej mam jakieś trzy dni. Szaleństwo! przesadne.
I boję się że nie sprostam bo konsultacji mało, na oko wszystko, na wariata oszołomionego, a okazja ważna.
Trzymajcie kciuki!
świetne zdjęcie! :)
OdpowiedzUsuńsuper fotka :-)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńno i
swietne imie dla kapelusika wybralas
:) dziękuję bardzo.
OdpowiedzUsuńprzecieram oczy patrzę Lil...przecieram jeszcze raz dalej Lil...H U R A!!!
OdpowiedzUsuńWyzwania są wspaniałe, zapewne podołasz:)
:D
OdpowiedzUsuńchyba najfajniejsze Twoje zdjecie, w sensie osoby;)
OdpowiedzUsuń:) dzięki
OdpowiedzUsuń