środa, 2 lipca 2014

Pracuje się.


Nie wiem czy się domyślacie ale... zbliża się Jarmark Dominikański. Nabieram zatem rozpędu, wpadam powoli w coroczny amok. Kto zagląda na FB ten widzi to pewnie na bieżąco.

To część mojej produkcji z kilku ostatnich dni. Nawet wymyśliłam sobie pewną historyjkę, maleńką i krótką, zdań zaledwie klika, które łączą te wszystkie obrazki. Ale o tym później, gdy już wszystko będzie wypalone i poszkliwione.






o takie małe są te kuleczki które przylepiam ;))







29 komentarzy:

  1. O matulu, ależ precyzyjnie wyrzeźbione maleństwa :) Niesamowite są już teraz, a co będzie po szkliwieniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję. :)
      po szkliwieniu... mogą zyskać... albo stracić na urodzie ;)

      Usuń
    2. otóż to,ja bym nie szkliwiła ,ewentualnie monochromatycznie mleczna pistacja
      Magda

      Usuń
    3. przypomina art clay
      Magda

      Usuń
    4. niestety nieposzkliwione po pierwsze się brudzi po drugie jest bardziej kruche. zatem szkliwienie będzie z całą pewnością. a kolory... to jeszcze nie wiem, okaże się jak zacznę szkliwić. na razie jest tylko luźny plan ;)

      Usuń
    5. http://www.as.cmielow.com.pl/pl/3/sklep/1/2/-/14/
      coś w tym klimacie jesli chodzi o 'kolorowankę'
      ciekawe czy taka kolorowanka współgralaby z twoim stylem mniej 'surowym'
      Magda

      Usuń
    6. ależ to jest kompletnie inne podejście. pod takim szkliwieniem całkowicie zniknęły by wszelkie szczegóły nad którymi co nieco pracowałam. ;)))
      lubię ćmielowe figurki ale to raczej nie moja bajka.

      Usuń
    7. nie o ćmielowe figurki mi chodziło :)raczej o monochromatyczność bo ten projekt jest ciekawy, już taki bez szkliwienia jest ciekawy ,
      żeby nie przedobrzyć:)twój projekt i figurki z ćmielowa to dwie różne bajki :)ta monochromatyczność tych figurek jest ich walorem właśnie:)

      Usuń
    8. no tęczy to im nie przyłożę ;)) spokojnie. z resztą wyjdzie "w praniu".

      Usuń
    9. http://www.metmuseum.org/toah/works-of-art/10.211.1271
      konkretnie to o to mi chodziło :)odnośnie nieszkliwienia ,parole ,parole :)okazuje się ,ze sa tak wazne w komunikacji

      Usuń
    10. o tak słowa ważne są.
      na to netsukie już kilka razy trafiłam - och piękne jest. tyle że to inny materiał - ale część moich ceramik w końcu była podobnie monochromatyczna ;))

      Usuń
    11. szczerze mówiac nie znałam' słowa' netsuke ,wygoglowałam przeczytawszy jeden z komentarzy:) i bach ,jest ,,to jest to !:)porównanie do art clay silver chyba było najbardziej trafne
      http://dailyartmuse.com/wp-content/uploads/2009/05/gordon2.jpg
      http://dailyartmuse.com/wp-content/uploads/2009/05/gordon1.jpg
      http://www.dailyartmuse.com/tag/pmc/

      Usuń
    12. https://amidolling.wordpress.com/2013/10/27/seulgi-kwon-jewellery/

      o coś takiego też:)

      Usuń
  2. bajkowy majstersztyk! podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o rety! kolejna świetna seria się zapowiada. Pewnie Cię nie zdziwię jak powiem, że najbardziej mi się podoba grzybowy :). Widzę go po swojemu, czyli czerwone muchomory w białe kropki na tle brązowego, lekko omszonego na zielono drzewa. Och! [choć wiem, że pewnie zrobisz bardziej stonowaną wersję z brązami lub miodowymi żółciami]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nic a nic nie czuję się zaskoczona Twoim upodobaniem - ha nawet lepiąc grzybki pomyślałam - o, Kasi by pewnie się spodobały.
      w białe kropki kapelusze nie będą ale... może skuszę się na czerwień. i tak akurat ten "obrazek" bardzo odstaje od serii więc i kolorystycznie może. :D

      Usuń
  4. żabka zaraz wyskoczy! cudne maleństwa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wyskoczy mam nadzieję. porządnie ją przylepiłam ;))))
      dziękuję :D

      Usuń
  5. Och, czekam na kolorki i historyjkę - uwielbiam je w Twoim wykonaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D dzięki, mam nadzieję że bardzo długo czekać nie trzeba będzie.

      Usuń
  6. Jakie to wszystko piękne!!!!
    Szczególnie urzekła mnie rybka pływająca w jaku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne! Jejku, nie mogę się doczekać efektu końcowego :)

    OdpowiedzUsuń