niedziela, 15 maja 2011

iskierki, bańki i marudzenie ;)

W tak zwanym "międzyczasie" wykorzystałam jakiś czas temu przygotowane kawałki ceramiki i powstał komplet bardzo spokojny. Kolorystycznie spokojny. Żadnych fajerwerków. Z bliska tylko widać że mimo wszystko iskrzy ;)

A poniżej obiecana (w komentarzach do poprzedniego wpisu) fotka "baniek mydlanych" w innym świetle. 



A teraz jeszcze pomarudzę. 
Konkurs jeszcze trwa.... wiem że łatwe nie jest zadanie postawione przed chętnymi do udziału.... ale nie jest niewykonalne ;)
Prace które wirtualnie do mnie dotarły... (nic nie powiem, nic nie powiem jeszcze :D) .... ale MAŁO ich! 
nie.... no nie..... ręce załamię jak ten Król  i jak ja będę dalej pracować??
:)

11 komentarzy:

  1. Piękny i elegancki komplet.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny ten komplet! Rewelacja!

    A co do konkursu to naprawdę trudna sprawa... niby coś tam w głowie mam, ale się nie może skrystalizować ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zachwycona wszystkimi Twoimi pracami. Nie mam czasu wziąć udziału w konkursie, bo straciłam go na utworzenie bloga. Może innym razem

    OdpowiedzUsuń
  4. Przedłuż konkurs do wakacji, wtedy przybędzie prac.

    OdpowiedzUsuń
  5. :D dziękuję Wam bardzo.

    pomarudziłam i od razu pojawiło się coś w mojej skrzynce @ :)

    Zdolność-tworzenia - przez chwilę nawet myślałam o przedłużeniu terminu ale byłoby to niesprawiedliwe wobec tych co się spięli a wybór technik (a właściwie brak ograniczeń) dawał dużą dowolność. kwestia dobrego pomysłu a na to chyba czas był.
    następnym razem pomyślę o dłuższym terminie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Komplet - śliczny, a bańki w każdym świetle zachwycające.
    A konkurs - cóż Ty decydujesz - ja na szczęście zdążyłam w terminie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. mówi się:"zwyczajnie piękne"-zwykle o kwiatach, wschodzie słońca, porannej rosie-tak też mogę powiedzieć o tym co Pani wyczarowuje z koralików, jedwabiu... bańkami są śliczne precyzyjne, ulotne...

    OdpowiedzUsuń
  8. Kalisz made - dziękuję :)

    a co do terminów właśnie dlatego że byli tacy co zdążyli nie mam zamiaru zmieniać terminu zakończenia zabawy (jeszcze dwie godziny!). to by było niesprawiedliwe.
    :) cieszę się że zdążyłaś.

    Leszczynowa - ogromnie dziękuję za miłe słowa. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. pozdrowienia ze słonecznej Granady. niestety wyjazd nałożył mi się z terminem konkursu i się nie wyrobiwszy. chociaż projekt gotowy, tylko czeka na wydłubanie...

    OdpowiedzUsuń
  10. o ale Cię wywiało. pewnie fajnie jest :D
    a że nie zdążyłaś szkoda. może przy następnej okazji ;)

    OdpowiedzUsuń