poniedziałek, 12 września 2011

jak to się w wakacje pracuje ;)






No cóż....zabrałam na wakacje co nieco do zrobienia, zabrałam ze sobą różne drobiazgi gdyby mnie naszło.... no i wyjścia nie miałam (tak mi umysł mój powiedział ;)) gdy przyszło nagłe, wariackie zamówienie. Rzuciłam się na robotę. Nic z tego nie wyszło ale przecież zaczęłam robić coś co chciałam zrobić. 
Dziś postanowiłam zabrać się za wykończenie tej ozdoby bo... pewne śliczne dziewczę zgodziło się zapozować do fotek. Cóż za radocha :) 
Dziewczyna naprawdę śliczna, obym tylko jej ładne fotki zrobiła. No jak tu nic nie robić jak takie prowokacje wszędzie naokoło a na dokładkę inspirujące lektury zdobywam, widoki inspirujące kolekcjonuję  :)



5 komentarzy:

  1. oj, to ja już się nie mogę doczekać:) nie dość, że śliczną dziewczynę tu zapowiadasz, to na pewno czymś ślicznym ją jeszcze przyozdobisz:)

    OdpowiedzUsuń
  2. :D obym tylko sprostała a warunki sprzyjały.

    OdpowiedzUsuń