Nie wiem za co się złapać!
Jakoś nie mogę do końca skupić się na jednej rzeczy czyli równocześnie robię trzy naszyjniki, jeden fascynator (ten z warsztatów), dwa berety, wielkiego (jak na mnie) owada, filcuję, farbuję, haftuję.... a w międzyczasie gdy ręce zajęte głowa wpada na coraz to nowe pomysły.
Chyba powinnam zacząć robić notatki.
A na dokładkę kilka dni temu przywędrował do mnie zza oceanu, zahaczając o południe naszego kraju, wykrój.
I już mnie kusi by rzucić się na szycie.
Ale chyba powinnam zacząć od czegoś łatwiejszego, tak długo nie szyłam poważnych rzeczy, że mogłyby się jakieś problemy pojawić ;)
Na razie zatem wykrój podziwiam, kombinuję z jakiego materiału uszyć, którą wersję wybrać.....
pracuję nad wszystkimi niewykończonymi rzeczami żeby w końcu móc powiedzieć sobie - skończyłam!
i zastanawiam się czy nie macie może chęci znów na jakąś małą zabawę, konkurs lub coś w tym temacie?
a jeśli macie to co by Was skusiło żeby w nim wziąć udział?
och zazdroszczę Ci takiej energii, pomysłów i czasu do pracy! może wraz z wiosną natchnie też mnie..
OdpowiedzUsuńogląda Twoje cuda i nie mogę się napatrzeć! czekam na kolejne nowości.. (:
energię to chyba przejawia tylko mój umysł. w głowie się dzieje ale łapki pracują powoli.
OdpowiedzUsuńja lubię zimę tym bardziej taką ze śniegiem i mrozem ale powoli już wolałabym trochę porządnej wiosny.
Mam to samo odczucie Karolino! Naraz tworze tyle rzeczy, że nie widać by cokolwiek powstawało. Nie umiem się skupić porządnie na jednym, a do głowy wciąż przybywają co rusz nowe pomysły. Myślę, że notatnik jest w tym momencie ekstra pomysłem, nie dość, że nie zgubisz planów, to będzie szansa odłożenia wszystkiego i wzięcia do rąk tylko jednej robótki :) Czekam cierpliwie na Twoje nowe dzieła :)
OdpowiedzUsuńA jakiś konkurs jest zawsze mile widziany :)
Jakakolwiek praca, która wychodzi spod Twojej ręki jest wystarczająco kusząca żeby wziąć udział w konkursie, a ponadto sam konkurs jest zawsze pomysłowy :-)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień na pierwszym zdjęciu - od razu cieplej :-)
Cokolwiek zrobisz skusi mnie w zabawie :) piękne rzeczy tworzysz i to dobrze, ze głowa pełna pomysłów,i że możesz je realizować :)
OdpowiedzUsuńSzeroka możliwość interpretacji, zabawa kolorami i technikami. Podziwiam energii, mnie tak mała ilość słońca zniechęca i czasami coś powyszywam.
OdpowiedzUsuńA to Ci tylko roboty dołożyłam tym wykrojem ;).
OdpowiedzUsuńAle mi słodzicie :)
OdpowiedzUsuńA ja serio pytam bo pomysł na konkurs już mam tylko pomysłu na nagrodę trochę brak. jakieś ciut się lęgną ale jakaś podpowiedź by mi się przydała.
Marchewkowa - niby tak ale po Twojej "prowokacji" to ja sama chciałam żeby się taki u mnie pojawił.
Nadmiar pracy mnie nie martwi tym bardziej że mi się chce.
:)
(parę innych drobiazgów mnie martwi ale to już inna bajka)
konkurs rób - pewnie! ;) Może jakieś kolczyki? albo brocha? ;) pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń