Tym razem post wychodzi mi taki..... hurtowy.
na początek kolejne kolczyki z sutaszem, koralikami i ceramicznymi oczkami, które udało mi się dziś rano wykończyć. No i nie wiem czy tym razem to już nie jest absolutny rekord jeśli chodzi o czas.
Te kawałki ceramiki powstały 10 lat temu (rany! ale to dawno było!) w czasie mojego pobytu w Finlandii.
Jeszcze kilka mi zostało takich drobiazgów, też je pewnie za jakiś czas wykorzystam.
Kolczyki "za chwilę" powinny pojawić się w galerii Olissima :)
W tej samej galerii już pojawiła się Aldona a za jakiś czas dołączyć do towarzystwa powinna również Rózia o której już kiedyś pisałam i pokazywałam jej fotki bardziej plenerowe.
Do towarzystwa powinny również pojawić się w Olissimie kwiatuszki widoczne poniżej :)
a ważka już jest w Decobazaar :)
Polecam się!
a co!
reklama podobno jest dźwignią. ;)
Kwiatuszki przecudne, podobnie ważka :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsutasze ca cudne :)
OdpowiedzUsuńa kwiatuszki prze-oryginalne :)
wszystko piękne, ale kolczyki najpiękniejsze - i te z sutaszem, i te ceramiczne!
OdpowiedzUsuńwszyscy Ci to mówią i pewnie już Ci się znudziło czytanie i wysłuchiwanie tego wciąż i wciąż.. ale powiem raz jeszcze: piękne rzeczy robisz! :) ach!
OdpowiedzUsuńsutaszowe świetne ale dziś stawiam na kwiatuszkową zawieszkę
OdpowiedzUsuńAlicja
Ważka super. Kapelutek kojarzy mi się z koleżanką mojej mamy. Dokładnie tak ma na imię. Myślę, że od Róży- jest (była) blondynką.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńOli - :D takie przyjemności się nie nudzą. czasem sobie tylko myślę że "ciut" przesadzacie.
Zdolność-tworzenia - a czytałaś?? miałam taką właśnie wizję by go sfotografować na blondynce :D
Zawsze zachwycasz mnie łączeniem kolorów i tym razem jest tak samo :) Świetne prace
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
OdpowiedzUsuńSutasze piękne. Ważka przesympatyczna :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolczyki!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje ważki... i ta jest genialna i urzekająca...
OdpowiedzUsuńKolczyki sutaszowe są przepiekne. Szalenie podoba mi się zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńPrzyznam Ci się po cichu, że sama myśle o sutaszowych kolczykach z ceramiką zamiast koralików, ale na razie dreptam wokół tematu i nie mam odwagi.
dziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńArgillae - też tak dreptałam i dreptałam... jak zresztą koło większości nowych pomysłów.
:)
Karolino kochana..coz moge napisac...przepiekne jest wszystko co przemyka sie przez twoje paluszki i umysl....
OdpowiedzUsuńdziękuję!
OdpowiedzUsuńsutasz Cię wciągnął chyba ;) fajnie, bo super rzeczy powstają! :)
OdpowiedzUsuńno i ceramika jak zawsze powala...
dziękuję.
OdpowiedzUsuńsutasz ma fajne możliwości. zgłębiam temat. :)