fajne:) szczególnie ptaszeczki są urokliwe. a ponieważ ja mam świra na punkcie dzianin, to te formmy: http://1.bp.blogspot.com/_4jD94S9nZ-A/TPF1I2mQpeI/AAAAAAAAKyA/p-aXTppiRSk/s1600/kol11+04%252B.jpg i te: http://4.bp.blogspot.com/_4jD94S9nZ-A/TPF1Moy_RYI/AAAAAAAAKyQ/Ev1Ql_aAyqk/s1600/kol11+08%252B.jpg ;) świetnie by wyglądały także w roli guzików;)
A ja za czerwonymi ptaszkami jestem. Cudne maleństwa. Ja jak lepię ptaszki, to mniejsze niż rozmiaru kanarka po prostu za nic w świecie nie chcą mi wyjść :))
ptaszki jak zwykle piękne! :) ale te różne kwiatuszki no cudowne po prostu! tyle uroku w prostocie...! :) zobaczyłam pierwsze i mnie porwały, a potem kolejne i kolejne i kolejne...! ach... :)
Jej jakie piękne, będe musiała się przykuśtykać na Twoje stoisko w Poznaniu, nie ma wyjścia. Ptaszki muszą być moje, ale w realu dopiero zdecyduję które. Nie napiszę CI, ze jesteś kreatywną Osobą, bo jesteś ARTYSTKĄ.
Ile czarów! Nie wiadomo na co się rzucić z zachwytami... Ptaszki są cudowne, zachwycają mnie szczególnie te prościutkie (a już żółte i czerwone powodują wytrzeszcz i ślinotok). Rewelacyjne są też zielone kwadraty z odciśniętym (?) wzorkiem, boskie!
fajne:) szczególnie ptaszeczki są urokliwe.
OdpowiedzUsuńa ponieważ ja mam świra na punkcie dzianin, to te formmy: http://1.bp.blogspot.com/_4jD94S9nZ-A/TPF1I2mQpeI/AAAAAAAAKyA/p-aXTppiRSk/s1600/kol11+04%252B.jpg i te: http://4.bp.blogspot.com/_4jD94S9nZ-A/TPF1Moy_RYI/AAAAAAAAKyQ/Ev1Ql_aAyqk/s1600/kol11+08%252B.jpg
;) świetnie by wyglądały także w roli guzików;)
Będą w Poznaniu?
OdpowiedzUsuńSporawo. Najbardziej podobają mi się te żółte "ptoszki" i sama się dziwię bo najbardziej nie lubię żółtego kolory. Chyba jakaś zmiana w psychice.
OdpowiedzUsuńA ja za czerwonymi ptaszkami jestem. Cudne maleństwa. Ja jak lepię ptaszki, to mniejsze niż rozmiaru kanarka po prostu za nic w świecie nie chcą mi wyjść :))
OdpowiedzUsuńptaszki jak zwykle piękne! :) ale te różne kwiatuszki no cudowne po prostu! tyle uroku w prostocie...! :) zobaczyłam pierwsze i mnie porwały, a potem kolejne i kolejne i kolejne...! ach... :)
OdpowiedzUsuńCudne maleństwa!
OdpowiedzUsuńPtaszki najbardziej przypadły mi do gustu:) Muszę się koniecznie zatroszczyć o to, aby któreś przyleciały do mnie:)
pierwsze kurki(?) i jaskółki to moje faworyty :)
OdpowiedzUsuńPierwsze ptaszki naj naj naj :) cudne :) pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJej jakie piękne, będe musiała się przykuśtykać na Twoje stoisko w Poznaniu, nie ma wyjścia. Ptaszki muszą być moje, ale w realu dopiero zdecyduję które. Nie napiszę CI, ze jesteś kreatywną Osobą, bo jesteś ARTYSTKĄ.
OdpowiedzUsuńIle czarów! Nie wiadomo na co się rzucić z zachwytami... Ptaszki są cudowne, zachwycają mnie szczególnie te prościutkie (a już żółte i czerwone powodują wytrzeszcz i ślinotok). Rewelacyjne są też zielone kwadraty z odciśniętym (?) wzorkiem, boskie!
OdpowiedzUsuń:D zbiorowo dziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńa teraz szczegółowo
Inka - też o tym pomyślałam ale już był za późno. pewnie coś zbliżonego powstanie.
Królewno - będą :)
Zdolność-tworzenia - żółte jakoś tak zazwyczaj oko przyciągają a jeszcze jak ponuro dookoła to działają dobrze na psychikę ;)
Plastusiu a ja się własnie zastanawiam czy kanarek by mnie nie przerósł.
Klaudyna - a wiesz jaką radochę miałam jak otwozyłam piec a on zapełniony takimi kolorowymi kwiatkami? Łąka normalnie :D
Imagine - :)
Antilight - chyba zawsze kuszą Twoje oko ptaszyny :D
Wiewióra - też je lubię
Aniarozella - a ptaszków jeszcze trochę będzie :D
a z tą artystką to proszę nie przesadzać!
Alveaenerle - :D
A które ptaszorki są moje? :) Śliczne :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są zachwycające i bez zwłoki dodaje blog do obserwowanych. Pozdrawiam Banty
OdpowiedzUsuńBanty - dziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te Twoje kolczyki.Niby proste i skromne,a tyle w nich uroku.Zwłaszcza czerwone ptaszorki mnie urzekają :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńPtaszkowe są urocze :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń