czwartek, 15 grudnia 2011

ornament


Kolejne kolczyki z serii "kawałek ceramiki i koraliki".
Czy przypadkiem nie przynudzam?? 
Ale przynajmniej zamiast drzew inny wzorek.
;>


8 komentarzy:

  1. jakie przynudzanie? takich śliczności mogę oglądać tysiące:)

    OdpowiedzUsuń
  2. piekne..i nie przynudzasz..lubie cie czytac*

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, jeśli coś budzi czekoladowe skojarzenie, to na pewno nie jest przynudzaniem! Ja właśnie mam czekoladowe skojarzenia (bardzo Cię z tego powodu przepraszam :)
    Cienkie czekoladowe płateczki w wersji wytrawnej z odrobiną skórki pomarańczowej w uroczym zawijanym wzorze na środku...
    To ja już... Tyle.
    Dziękuję za uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. :D dziękuję.

    Marta - jeśli to gorzka czekolada to ja się cieszę :D nie ma za co przepraszać. ja lubię bardzo czytać o Waszych skojarzeniach. nawet o tych najdziwniejszych :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Super są!

    Strasznie żałuję, że nie dotarłam w końcu na festiwal :( Podłapałam dodatkowe tłumaczenie, a potem mieliśmy z Leonem szkolenie.Ogólnie, to padam na pysk i marzę, żeby był już wieczór 22. grudnia, kiedy to będę miała przed sobą wizję 4 wolnych dni...

    OdpowiedzUsuń
  6. dzięki :)

    Kasiu - że nie dotarłaś na Festiwal - żałuję - miło by było się spotkać. że się nie spotkałyśmy po - może dobrze wyszło - bakcyle jakieś się we mnie zalęgły.
    kilka wolnych dni.... marzenie :D

    OdpowiedzUsuń