Ciągle mam jakieś zaległości. Ciągle czegoś nie zrobiłam i męczy mnie że muszę, powinnam, chcę.... ale wtedy nie robię tego co powinnam teraz i znów mam zaległości. Da się tego jakoś pozbyć??
Na dziś kilka fotek guzików i kolczyków.
Fotki zrobione jeszcze przed wyjazdem do Poznania na Festiwal. Dopiero teraz zebrałam się do przygotowania ich do pokazania.
Ile zaległych fotek zmagazynowanych jest w różnych miejscach wolę nie sprawdzać. Nawet wolę nie myśleć.
Te niby obdziergiwane rewelacja!
OdpowiedzUsuńcudnosci
OdpowiedzUsuńGuziki z nibynitkami cudne!!! zresztą wszystko bardzo udane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńpiękne ^^ nibynitkowe są cudne :) a te, które wyglądają jak z kory - jeszcze bardziej cudne ^^
OdpowiedzUsuńnibynitki super, ale ja zawsze kochać będę miłością wielką Twoje kwiatkowo-zawijaskowe stempelki^^
OdpowiedzUsuńte "niby obdziergiwane" są moje! moje! kupiłam sobie! :D
OdpowiedzUsuńPiękne guziki,
OdpowiedzUsuńszczególnie te duże białe.
Rewelacja!
PS.Odezwę się po świętach bo chciałaby je u siebie pokazać.
A póki co życzę miło spędzonych chwil w taki sposób jaki lubisz najbardziej:)))
:D bardzo Wam dziękuję.
OdpowiedzUsuńa wiecie - mimo że często tak haftuję-obszywam to nie skojarzyłam tego w ten sposób.
dzięki za skojarzenie :D
prześwietne guziczki :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
OdpowiedzUsuń