poniedziałek, 23 lipca 2012

chmura i wróbel.


Wczoraj otworzyłam piec i przestałam się stresować na chwilkę. 
Wszystko wyszło jak wyjść miało. 
Moja "chmura ornamentów" wygląda dokładnie tak jak zaplanowałam. Z resztą nie tylko ona. Uf. Oby następne pieklenie też dało takie efekty. 
Chmura jest kaflem ozdobnym, który może służyć jako obrazek, może być ornamentem przyklejonym na ścianie, na kaflach, obok kafli...
składa się z pojedynczych elementów więc można ją dowolnie układać. 
to jest chyba mój ulubiony układ.
Później spróbuję pokazać na innej chmurce co można z czymś takim zrobić :)








A wróbel w końcu bez bąbelków zbędnych. 

Wraz z nim w świat pójdzie poezja.
autorstwa Molli :

***

krople rosy
mieni się futro kotki -
puste gniazdo wróbla

***


(na konkurs, dawno temu Molla przysłała mi kilka pięknych wierszy. jeszcze się z nimi spotkacie u mnie :) )

16 komentarzy:

  1. o matko, cudne są. Dziękuję za ten moment!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D normlnie ... uściskałabym Cię ale się przez światłowody nie przecisnę!
      dziękuję!
      i za cudne haiku dziękuję.
      :)

      Usuń
  2. Karolino, CUDOWNA ta chmura, jestem nią zachwycona! Zrób więcej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki wielkie :D
      chmury jeszcze dwie "małe" i jedna "duża" będą. jedna zaraz wyląduje w piecu, jedna już na fotkach czeka na chwilę obróbki. jako że pomysł nowiutki, świeżutki (no ile nad tym myślałam to inna sprawa - znów Molli hasło - SLOW ART jest bardzo na miejscu) to nie zdążyłam więcej polepić.

      Usuń
  3. Jak w życiu doczekam się własnych czterech kątów i będę miała trochę grosza przy duszy to będę pamiętać, że znałam taką jedną, która piękne kafle tworzy. Marzę o takim małym ozdobniku na ścianie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) bardzo mi miło. nie pozostaje nic innego jak życzyć czterech kątów i trochę grosza :D

      Usuń
  4. Piękne kafle !!! Wszystkie !

    OdpowiedzUsuń
  5. Chmura to pomysł, który mnie zauroczył w swej genialnej prostocie i możliwościom, jakie daje!
    Ale jeszcze bardziej zauroczył mnie wróbelek - jest obłędny!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D ogromnie dziękuję.
      mnie cieszą obydwa te pomysły, możliwość zmieniania układu przynajmniej części elementów, mnogość zastosowań...

      Usuń
  6. Piękne, piękne i cudne, chyba nie przestanę się zachwycać:]

    OdpowiedzUsuń
  7. TY Czarodziejko nieziemska...chciałabym zostać wręcz Twoją uczennicą mistrzu:D
    Cudo cudo cudo...i to nie podliz:)
    Naprawdę stąpasz po wyżynach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No teraz to przesadziłaś bardzo poważnie ale to strasznie miła przesada. :D
      dziękuję pięknie.
      :)

      Usuń