Zapraszam jak się pewnie domyślacie na moje stoisko na Jarmarku Dominikańskim.
Znajdziecie mnie na ul. Świętego Ducha.
Jutro postaram się przybliżyć lokalizację.
dziś już jestem całkiem padnięta....
a na powyższym zdjęciu poza już wcześniej pokazywaną "chmurą ornamentów" mały komplet kafli zainspirowany pewną kimonową tkaniną. nie pierwszy raz sięgnęłam po ten temat :)
Duuużo klientów i żebyś za tydzień już nie miała czym handlować :)))))))
OdpowiedzUsuń:D dziękuję!
Usuńha ha... a jakby się tak zdarzyło... to mam tyle nieposzkliwionych rzeczy - bo nie zdążyłam, że siadam maluję i znów mam czym :D
bardzo piękne kafle. I podpisuję się pod życzeniami Tobatki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :D
UsuńOch! A ja dziś byłam na jarmarku i nie wiedziałam,nie spotkałam,nie pomacałam twoich tworków....szkoda... pojutrze wracam do Krakowa więc już chyba nie będzie okazji.Ale pozdrawiam i życzę duuuużo lientów
Usuńech... szkoda.
Usuń:) dziękuję pięknie...
... o i znów pojechałabym w świat, Kraków odwiedziła... lubię Kraków :D
Szkoda ,że mam tak daleko .Tęsknię bardzo za jarmarkiem.Kafle piękne ,oryginalne .Pozdrawiam i również Ci życzę dużych utargów.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńŚliczne kafle i jak zwykle pomysłowe w wykorzystaniu!
OdpowiedzUsuń