piątek, 27 lipca 2012

zaproszenie i kafle



Zapraszam jak się pewnie domyślacie na moje stoisko na Jarmarku Dominikańskim.
Znajdziecie mnie na ul. Świętego Ducha.
Jutro postaram się przybliżyć lokalizację. 
dziś już jestem całkiem padnięta....

a na powyższym zdjęciu poza już wcześniej pokazywaną "chmurą ornamentów" mały komplet kafli zainspirowany pewną kimonową tkaniną. nie pierwszy raz sięgnęłam po ten temat :) 







9 komentarzy:

  1. Duuużo klientów i żebyś za tydzień już nie miała czym handlować :)))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D dziękuję!
      ha ha... a jakby się tak zdarzyło... to mam tyle nieposzkliwionych rzeczy - bo nie zdążyłam, że siadam maluję i znów mam czym :D

      Usuń
  2. bardzo piękne kafle. I podpisuję się pod życzeniami Tobatki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och! A ja dziś byłam na jarmarku i nie wiedziałam,nie spotkałam,nie pomacałam twoich tworków....szkoda... pojutrze wracam do Krakowa więc już chyba nie będzie okazji.Ale pozdrawiam i życzę duuuużo lientów

      Usuń
    2. ech... szkoda.
      :) dziękuję pięknie...
      ... o i znów pojechałabym w świat, Kraków odwiedziła... lubię Kraków :D

      Usuń
  3. Szkoda ,że mam tak daleko .Tęsknię bardzo za jarmarkiem.Kafle piękne ,oryginalne .Pozdrawiam i również Ci życzę dużych utargów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne kafle i jak zwykle pomysłowe w wykorzystaniu!

    OdpowiedzUsuń