Dokładnie za tydzień, mniej więcej o tej porze będę się pewnie jeszcze miotała układając, przypinając swoje prace na stoisku na Jarmarku Dominikańskim.
Rety... został tylko tydzień.
Tyle jeszcze muszę zrobić.
Dziś rano otworzyłam piec a w nim, poza drobiazgami które pojawiały się ostatnio na zdjęciach "roboczych", znajdowała się także seria kocich obrazków.
Podzieliłam je na kilka kategorii ;)
Dziś mam dla Was dwa koty które kochają sporty wodne.
Fifi uwielbia pływać. Nawet w wodzie lubi wyglądać wyjątkowo. Fioletowy czepek w groszki wyróżnia się z całą pewnością.
***
Juruś jest świetnym żeglarzem. Ostatnio w Międzykocich Mistrzostwach Żeglarskich wygrał złoty medal.
Kolejne koty w najbliższych dniach....
:)
nieustannie zadziwiasz pomysłami :)
OdpowiedzUsuńa kocie imię Juruś wymiotło :D
:) dzięki!
Usuńdziś mnie naszło by miał na imię Juruś. jakiś taki ciąg skojarzeń.
wcześniejsze było zbyt egzaltowane i mało sportowe.
Imię Juruś jest cool :)
OdpowiedzUsuńA kafle świetne, zresztą jak zwykle. Willys też uwielbia sporty wodne :)
Co do jarmarku - moja Droga, który to twój Jarmark? 10? 12? I zawsze ta sama panika. Choć fakt, jeśli chodzi ustawianie stoiska, to zawsze byłaś ostatnia ;)
tak czułam że Juruś się przyjmie :D
Usuńdzięki, dzięki!
o znałam kota co chętnie się kąpał, znam takie co uwielbiają płynącą wodę z kranu łowić ;>
Willys tylko potwierdzał ostatnio moje obserwacje na ten temat.
hm... mój to Jarmark jest...
niech policzę...
(trzy lata nie na swoim ale kilka prac moich było...)
o matuś....
to mój 14 Jarmark.
panika w tym roku jakby przytłumiona.
wcale nie taka ostatnia, w sobotę zawsze jestem do południa poukładana mniej więcej.
a Pan Srebrny kilka dni szura drobiazgami ;)
niektórzy to nawet zjeżdżają później ;)
No fakt, Pan Srebrny Cię przebija :)
UsuńBardzo ładniusie te koty marynarskie:) Na jarmarku będę, może odnajdę Cię i zobacze na żywo?Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:D dziękuję.
UsuńZnajdziesz mnie na Św. Ducha.
pewnie za kilka dni wrzucę jakąś mapkę z konkretniejszymi namiarami.
Pozdrawiam :)