poniedziałek, 1 sierpnia 2011

nowe ptaszki i kolejny dzień Jarmarku


Pędzę! 

Dziś wykończyłam nowe ptaszki - koguciki
(to stwierdzenia jest wieloznaczne hłe hłe ;>)
i zaraz pędzę na moje stoisko które wczoraj koło południa wyglądało tak:


:)

10 komentarzy:

  1. O jaaa, poproszę wszystko z Twojego stoiska!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne koguciki, a stoisko :D też mi się takie marzy, może kiedyś. gdzieś :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ale śliczności:) szkoda, że Gdańsk tak daleko, z chęcią bym Cię odwiedziła!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wearing jewelry will absolutely add elegance and uniqueness to your look. it has involved into a single the most sough following and cherished all over the world.It is very delicate.

    OdpowiedzUsuń
  5. to kolejne z prezentowanych a jednak inne, piękne, przyciągające.
    Jeszcze trochę pokusisz i je u ciebie kupię :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. I wish I were there...

    OdpowiedzUsuń
  7. stoisko świetne
    ale nurtuje mnie też ta wieloznaczność-wykończyłaś tz ubiłaś na rosół:)i skubałaś te pióra -o masz:)
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  8. Marchewkowa - :D mam uśmiech od ucha do ucha.

    Kajjka - dziękuję.
    a stoisko - może Dominikański na początek jest wyzwaniem potężnym ale jest trochę fajnych jarmarków, krótszych, warto spróbować.

    With love - dziękuję :)

    Ebris - rzuciłam okiem jak daleko .... i owszem kawał drogi. a jeszcze jak człowiek pomyśli o pkp..... brrrrrr

    corporate road solutions - :)

    Alu - :*

    Neilii - możesz się spodziewać jeszcze kilu par.... i nawet jeśli są podobne do poprzednich niemożliwe jest by były takie same.
    hi hi lubię kusić :D

    Dlugadrogadodomu - czytałam żeś sobie nieźle podróżowała samochodem po Polsce.... do mnie to jakieś 4-5 godzin. i całkiem miła droga. a przez Kaszuby bardzo malownicza.... choć dłużej sie jedzie.

    Alicjo - słaby ten rosół by był. niestety.
    wykończyłam je i powiesiłam :D

    OdpowiedzUsuń