Dziś wrzucam fotki hurtowo. W sobotę zaczyna się Jarmark czyli u mnie kompletne szaleństwo. Nie wiem za co się łapać. Łapanie się za głowę nic nie zmienia ;)
Na początek kolczyki, niektóre jeszcze cieplutkie (czyli z pieca rozpakowane o poranku - uf ostatni wypał za mną), na samym początku moje ulubione z całego stada ptaszków - ćwirki nieśmiałe. :D nie wierzyłam jak je zobaczyłam, że te rumieńce tak im fajnie wyszły.
i obiecywane wcześniej guziki.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńćwirki są przepiękne świetny pomysł na kolczyki a jarmark 100% będzie udany z takimi cudeńkami
OdpowiedzUsuńcudowne!
OdpowiedzUsuńAż sama nie wiem, co bardziej mi się podoba :D Chyba kolczyki piąte od góry najbardziej przypadły mi do gustu. Rewelacyjne są!
OdpowiedzUsuńna prawdę hurtowo! Ale ja tak lubię, jest z czego wybierać, chociaż ćwirki i tak najlepsze :) maja urocze ogonki i te rumieńce :)
OdpowiedzUsuńA czy coś z tego hurtu trafi do dulcedo.eu :) ja czekam i wypatruję cacuszek. Kasia
OdpowiedzUsuńcudowne:) zwłaszcza guziczki mnie urzekają:)
OdpowiedzUsuńptaszki idealne!
OdpowiedzUsuńnie no, śliczności.. a ćwirki są powalające ^^ i te rumieńce ^^ i kolczyki zielone kwiatki oraz te z ważkami... i guziczki białe kwiatki... wygladaja jak mikro pierniczki ^^
OdpowiedzUsuńte turkusowe z motylkami istny obłęd!!są przepiękne:)
OdpowiedzUsuńAleż wysyp.. Nie wiem, co bardziej mi się podoba, najchętniej pokradłabym Ci wszystko! Kolczyki te maleńkie Twoje uwielbiam, a i guziczki prześliczne!! :)
OdpowiedzUsuńĆwirki z rumieńcami super, reszta przypomina słodkie ciasteczka, chciałoby się schrupać.
OdpowiedzUsuńWow!
OdpowiedzUsuń7,8,9 są najs. za kształty je lubię i fakturę :) zwłaszcza ostatnie by mi pasowały bardzo :D
OdpowiedzUsuńcudności! myślę, że na jarmarku będzie sporo kobiet nosić Twoje kolczyki ;)
OdpowiedzUsuńĆwirki są słodkie, a jak patrzę na guziki to od razu bym je chciala przygarnąć:)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję Wam wszystkim ogromnie!
OdpowiedzUsuńNeilii - och żeby tylko powodzenie na Jarmarku było zależne od mojej pracy. Marzenie!
Musta - też je lubię. kojarzą mi sie z przetartymi kaflami na zamku w Malborku.
wyobraźcie sobie zdziwienie pana przewodnika... on zachwala sklepienia a ja biegam po całym pomieszczeniu z nosem przy ziemi. :D
Antilight - no muszę być przygotowana na trzy tygodnie jednak.
Kasiu - coś trafi. obiecuję. ale po Jarmarku. teraz nie dam rady.
jeszcze raz wszystkim dziękuję. wasze pozytywne reakcje działają na mnie bosko :D
aż chce sie robić więcej!