"Wieczór w lesie"
Na pomysł wpadłam dawno temu, miałam chęć na taki, spory jak na mnie, obrazek z dużą ilością detali - roślin, zwierzaków, grzybów. Zabierałam się do niego długo bo wiedziałam że zajmie mi to sporo czasu i muszę mieć dość dokładny plan i szkice. Musiałam zdecydować jakie elementy mają się tu znaleźć, wyszukać rośliny, grzyby - tym razem chciałam by większość była zainspirowana prawdziwymi gatunkami. Wiadomo, to tylko rysunek tuszem, trochę bajka, wiec odwzorowanie nie jest absolutne. Czy ktoś widział zająca w swetrze lub ryjówkę w berecie? Ale pomijając dzianiny widać że to zając, ryjówka też jest rozpoznawalna. Jestem pewna że nie znajdziecie miejsca gdzie wszystkie gatunki roślin i grzybów mogły by pojawić się w tym samym czasie lub w ogóle w tym samym miejscu, no ale przecież to bajka a w bajkach jest wszystko możliwe.
W bajce możliwy jest taki wieczór w lesie gdzie w prześwicie między drzewami widać ogromny, wschodzący księżyc, któremu przygląda się zając w swetrze.
Dziś zapraszam Was do pooglądania zdjęć z detalami bez dokładnych opisów, można zgadywać gatunki ;) a ja już pracuję nad małym przewodnikiem po tym co się dzieje w tym lesie, kto w nim mieszka, kto w nim rośnie.
Wow! Przepiękna i genialna praca, na miarę "Bitwy pod Grunwaldem"! Tylu drobiazgowo uwiecznionych bohaterów! Coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuń:D dziękuję pięknie!
UsuńDo mistrza Matejki to mi daleko! Za mało mieczy, historii i powierzchni pod tymi bohaterami ;)
Urzekająca praca-trudno powiedziec coś innego.Podziwiam szczerze nieogarnioną kreatywność i wyobraznię artystki.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie! Bardzo mi miło gdy czytam takie słowa :)
UsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :D
UsuńZachwycam się dokładnością i precyzją. Każdy fragment mógłby być oddzielnym obrazkiem. Zwierzątka i rośliny prawdziwe ale zaczarowane jednocześnie w pięknej bajce o lesie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :D
UsuńMiałam właśnie chęć na taką kumulację wielu obrazków w jednym, takie prawdziwe zagęszczenie jak w lesie gdzie na każdym centymetrze tyle się dzieje :D
O jest! Czwarty rysunek od dołu, czyli nad muchomorem. Bardzo intryguje mnie ta roślina, nie udało mi się jej rozszyfrować. Czy istnieje, czy wymyślona? Rysunek przepiękny. Pani prace zawsze wprowadzają mnie w dobry nastrój.
OdpowiedzUsuńOgromnie mi miło że wprowadzam w dobry nastrój - taki odzew, taka informacja za to powoduje że ja się uśmiecham od ucha do ucha :D
UsuńTa roślina istnieje naprawdę, ma przeuroczą nazwę. Nie miałam okazji jeszcze jej spotkać a przyznam że chciałabym bardzo. W najbliższych dniach pojawi się tu na blogu osobny wpis z opisem wszystkich gatunków i zjawisk tam wszystko wyjaśnię. :)