wtorek, 19 maja 2009

panna polna


naszyjnik ufilcowany.

3 komentarze:

  1. przecudne :) ty to jednak zdolniacha jesteś

    OdpowiedzUsuń
  2. naszyjnik jest boski! ile jeszcze nauki przede mną...

    OdpowiedzUsuń
  3. Lili ależ ja w temacie filcowanie to jestem świeżynka. tak naprawdę to bardzo mało o tym wiem. i duuużo nauki jeszcze przede mną. :)
    dziękuję.

    OdpowiedzUsuń