środa, 8 grudnia 2010

V

 
V to kolejny naszyjnik haftowany koralikami.... coś mnie te koraliki jeszcze prześladują. 
Podoba mi się tworzenie za ich pomocą ramki wokół ceramicznego oczka. 



V dostępny w Decobazaar

pojawiło i pojawi się tam jeszcze trochę różnych rzeczy.... kolczyki, zielony pieprz, guziki i inne
zapraszam serdecznie
:)

13 komentarzy:

  1. Świetny, mnie marzyłby sie taki z emaliowanym środkiem i "zatopionym" w nim zdjęciem Blythe.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja powoli zaczynam się przekonywać do koralikowych plecionek. W pewnych połączeniach mi pasują i jeśli tylko koraliki nie wyglądają tandetnie plasticzano, to naprawdę mi się podobają. I właśnie w tym naszyjniku tak jest, koraliki super i ceramiczne oczko pasi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Koraliki koralikami, ale ja tu jeszcze jakieś hafty widzę - misterne jak zwykle!!! Bardzo gustowny wisior :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. :) dziękuję Wam pięknie.

    Aniarozella - a wiesz .... myślałam o czymś zbliżonym technicznie.... jak wymyślę to może i z Blythe da się zrobić...

    Plastusiu - cieszę się, że Ci się podoba. w tym wypadku ten zestaw koralików chyba wyjątkowo ładnie ze sobą gra i żadne z nich nie "drą" plastikiem.

    Kinga - a jest troszkę haftów.

    OdpowiedzUsuń
  5. O, jaki ładny. Ty to masz cierpliwość do misternych robótek!

    OdpowiedzUsuń
  6. Baaardzo ładny ...
    A zakochana jestem w Anieli ( w naszyjniku oczywiście :D )

    OdpowiedzUsuń
  7. :) dziękuję.
    cierpliwość mam tylko do niektórych robótek.
    jakbym miała coś poważnego na drutach zrobić...... to bym pewnie nie zrobiła :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny naszyjnik. Nic dodać nic ująć:)

    OdpowiedzUsuń