niedziela, 18 grudnia 2011

zaległości


Ciągle mam jakieś zaległości. Ciągle czegoś nie zrobiłam i męczy mnie że muszę, powinnam, chcę.... ale wtedy nie robię tego co powinnam teraz i znów mam zaległości. Da się tego jakoś pozbyć?? 

Na dziś kilka fotek guzików i kolczyków. 
Fotki zrobione jeszcze przed wyjazdem do Poznania na Festiwal. Dopiero teraz zebrałam się do przygotowania ich do pokazania. 
Ile zaległych fotek zmagazynowanych jest w różnych miejscach wolę nie sprawdzać. Nawet wolę nie myśleć. 












10 komentarzy:

  1. Te niby obdziergiwane rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  2. Guziki z nibynitkami cudne!!! zresztą wszystko bardzo udane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne ^^ nibynitkowe są cudne :) a te, które wyglądają jak z kory - jeszcze bardziej cudne ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. nibynitki super, ale ja zawsze kochać będę miłością wielką Twoje kwiatkowo-zawijaskowe stempelki^^

    OdpowiedzUsuń
  5. te "niby obdziergiwane" są moje! moje! kupiłam sobie! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne guziki,
    szczególnie te duże białe.
    Rewelacja!

    PS.Odezwę się po świętach bo chciałaby je u siebie pokazać.

    A póki co życzę miło spędzonych chwil w taki sposób jaki lubisz najbardziej:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. :D bardzo Wam dziękuję.

    a wiecie - mimo że często tak haftuję-obszywam to nie skojarzyłam tego w ten sposób.
    dzięki za skojarzenie :D

    OdpowiedzUsuń