poniedziałek, 9 września 2019

Naszyjnik z rodziną grzybaszkową.


Trzy małe grzybki, zaczątek czwartego, trochę mchu.
Wszystko na tle kory, pod zielonymi listkami.
Taka typowa jesienna scenka. 


Ten naszyjnik wykończyłam jeszcze w sierpniu ale jakoś czasu nie miałam by usiąść, zdjęcia na szybko zrobione trochę podratować.

Na razie nadrabiam zaległości, sprawdzam na zdjęciach czego Wam jeszcze nie zdążyłam pokazać a już niedługo pojawią się jakieś nowości. 
:)


Lubicie zbierać grzyby?
Pewnie domyślacie się, że ja bardzo. Nie tylko "spożywcze" do koszyka ale i inne na fotkach. Jeśli zaglądacie na mojego Instagrama to z pewnością o tym wiecie ;)

6 komentarzy:

  1. Śliczny naszyjnik. Pasuje na jesienne wyjścia. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie :)
      Hihi, można go nawet do lasu założyć, taki amulet na dobre zbieranie grzybów ;)

      Usuń
  2. Kolejna pięknośc , Twoja biżuteria jest niespotykana :)

    OdpowiedzUsuń