czwartek, 25 lipca 2013

młody ptaszek


Ptaszek - forma niewielka. Od "nadąsanego" dzioba do ogona 4,1 cm










***
Coś ostatnio zaszalałam z kolorami miodowymi, chyba czas na coś bardziej kolorowego ;)
Może jakieś koty wieczorem?

13 komentarzy:

  1. uwielbiam Twoje miniatury, są doskonałe w każdym milimetrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fenomenalny!! Dbałość o detale po prostu mnie powala!

    a mi niedawno od jednego kolczykowego ptaszka odpadł dzióbek :( znalazłam go na szczęście i przykleiłam na klej, ale boje sie nosić, bo jeszcze znów odpadnie i sie zgubi tym razem na amen.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo :)

      nie bój sie nosić. zawsze jakiś dziobek można dorobić ;)
      a czym przykleiłaś?

      a to niecnota słaby w dziobie jakiś.

      Usuń
    2. niestety w domu mialam tylko magika a to chyba nie jest profesjonalne rozwiązanie do gliny :P Ale jak mówisz, że będzie się dało kiedys naprawić to wracam do noszenia, zobaczymy co z tego wyniknie :)

      Usuń
    3. weź lepiej jakiś dwuskładnikowy. magic nie da rady przy kontakcie z wodą, wilgocią. kropelka też niespecjalnie. choć już lepiej.

      Usuń
    4. dzieki! zobacze co mam w domu na skłądzie :)

      Usuń
  3. śliczny ^^ chociaż faktycznie trochę nafąfiony, szczególnie na pierwszej fotce... ale to mu tylko uroku i charakterku dodaje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D dziękuję.

      on taki ma wyraz dzioba jak wiele młodych ptaszków jak już w końcu zamkną wiecznie głodny otwór paszczowy ;)

      Usuń
  4. Podobno mieszka juz w Warszawie u mojej przyjaciółki! :-) Śliczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D dzięki. właśnie leci do Warszawy. mam nadzieję szybko mu pójdzie.

      Usuń
  5. Rozkoszna ptaszyna - mała, a jak dopracowana!

    OdpowiedzUsuń