niedziela, 28 lipca 2013

Nieśmiałe ^.^


Pierwszy dzień tegorocznego Jarmarku za mną. 
w skrócie - gorąco, znajomi się nic nie zmienili, ulica ma swój urok ;> (zrobię sobie takie... a gdzie pani kupiła zapięcie, a gdzie znajdę wzór, a ten kaboszon to skąd..... ;) )

Koniec skrótu. 
teraz koty.
Takie z wyższych sfer. Ale bardzo nieśmiałe.

Julka ( ta z szałową grzywką) skycie kocha się w Felusiu. Feluś nic a nic nie zauważa bo sam jest po uszy zakochany w .... Elce. 
Elka kocha ... nie, Elka bardziej się przejmuje tym czy węzełek modnie zawiązanej chusty układa się twarzowo. ;)



Basieńka marzy by tańczyć tango z przystojnym kocurem. Na razie tylko wpina za ucho kwiatek. 



w przygotowaniu:
kafle parszywe,
grzyby,
dziesięć szczęść...


9 komentarzy:

  1. Basieńka taka jakby do mojej Igiełki podobna? :) Urocza, najabrdziej mi się podoba ze wszystkich prezentowanych do tej pory kocich kafelków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obejrzałam sobie dzisiaj wszystkie te Twoje cuda na Jarmarku Dominikańskim. Miałam ochotę Cię poznać osobiście, ale byłaś zajęta, a ja nie chciałam przeszkadzać. Ale pewnie będzie jeszcze okazja, bo chyba jeszcze zajrzę na Jarmark. Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ależ! na Jarmarku nie ma się czym szczypać i trzeba się poznawać :D
      pozdrawiam!

      Usuń
  3. Fajowe te kocury. Zapraszają, zapraszają, - jarmark w planie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam te Twoje koty -rodzinnie. Jak z Warszawy 1920 :) Taka zapowiedz pozytywnej Agaty CHristie gdzie nikt nie ginie :)

    OdpowiedzUsuń