Zanim powstał akwarelowy obrazek "Marzyciele" zastanawiałam się czy rysować tuszem czy iść w kolory. W ramach tego zastanawiania się narysowałam centralną część obrazka. To taki trochę szkic ale rysowany na porządnym papierze tak by mógł być pełnoprawnym obrazkiem.
Przyznam się że kusi mnie by narysować też taką pełniejszą wersję.
Przyznam się że kusi mnie by narysować też taką pełniejszą wersję.
Uwielbiam Twoje czarno -białe , graficzne rysunki.Kolejny raz zachwycam się każdą Twoją kreską. Ileż w tym rysunku delikatności. Ciekawie by było gdyby powstała taka cała wersja Marzycieli:-).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńTrochę czasu minęło i taka bogatsza, większa wersja Marzycieli powstała. Teraz tylko muszę znaleźć czas na oprawienie i zdjęcia.
Super i czekam na zdjęcia :-).
OdpowiedzUsuń