Z mchu, z igliwia, z listków z gałązek wyrastają takie maleńkie grzybki. Łatwo je przegapić a są takie bajkowe.
Ten obrazek, choć tematyką odpowiada, nie należy do ostatnio pokazywanej grzybowej serii.
Za to, mam nadzieję, że ładnie będzie pasował do Łobuza Arbuza ;)
A na zdjęciach poniżej prawdziwe, małe grzybki na uroczo cienkiej nóżce. Sama upolowałam ;)
Tak sobie myślę, choć pewności całkowitej nie mam, że to szczetkostopek szpilkowy i żeby to była jego jedyna nazwa. Znalazłam go także jako twardzioszka szpilkowego i łysostopka szpilkowego. Generalnie szpilkowy ;)
Myślę że to twardzioszek czosnaczek którego można bezbłędnie rozpoznać po charakterystycznym zapachu czosnku. Pewnie już pisałam że uwielbiam pani prace, ale się powtórzę.
OdpowiedzUsuń:D takie powtórzenia są bardzo miłe! Dziękuję pięknie.
UsuńCzytałam opis twardzioszka czosnaczka już wtedy kiedy zrobiłam te zdjęcia, zapachu niestety nie sprawdziłam ale rozmiar zdecydowanie był nie ten. Pamiętam gdzie rosły, jeśli znów je spotkam dla pewności sprawdzę zapach.
Dopiero na ostatnim zdjęciu widać jakie to mikroskopijne tworki! W zasadzie mniejsze od sosnowej igły, czyli już bardziej szpilkowe być nie mogą!
OdpowiedzUsuńA obrazek jak zawsze - przecudny :).
Zgadzam się, są prawdziwie szpilkowe. Niezłą gimnastykę zawsze mam gdy próbuję tym i innym maluchom zrobić zdjęcia. A kuszą bardzo bo są urocze :D
UsuńDziękuję pięknie!